Tworząc tę herbatę, dokonaliśmy niemożliwego. Udało się nam połączyć w jednej filiżance cztery różne żywioły: wyrafinowanie zielonej herbaty, delikatność herbaty białej, wysmakowanie aloesu i skromność bławatka.
Jej smak to nie tylko zasługa niezwykłych składników, które zaprosiliśmy do wzięcia udziału w tym herbacianym koncercie. Za jej sukcesem stoi to, co charakteryzuje wszystkie herbaty LOYD: skrupulatna, niezwykle staranna selekcja surowca.